 |
 |
Francuskie doświadczenia trampkarzy Górnika
Młodzi piłkarze Górnika Zabrze uczestniczyli w rozegranym we francuskiej miejscowości Saint Pierre międzynarodowym turnieju trampkarzy. W stawce 24 zespołów z całej Europy podopieczni trenera Sławomira Kapcińskiego wywalczyli niezłą dwunastą pozycję wyprzedzając m.in. takie firmy jak Olimpic Lyon i Wisła Kraków. Zresztą to właśnie zwycięstwo 1:0 nad krakowianami dało zabrzanom prawo rywalizacji o miejsca 9-12, jednak porażka w rzutach karnych z Banikiem Ostrawa (w regulaminowym czasie gry było 0:0, ale karne wygrali Czesi 2:0) uplasowała ostatecznie Górnika na 12 pozycji. Wcześniej, w meczach grupowych zabrzańscy trampkarze zremisowali z FC Lorient 1:1, z St. Herblain, FC Nantes i hiszpańskim San Sebastian po 0:0, a ulegli St. Nazaire 1:2. Po wyjściu z grupy Górnik uporał się z Wisłą Kraków 1:0 ale przegrał 0:1 z Chateaubriand i wspomnianym wcześniej Banikiem Ostrawa. Turniej wygrała drużyna FC Nantes, która oprócz grupowej potyczki z Górnikiem zakończonej bezbramowym remisem za każdym razem schodziła z boiska w glorii zwycięzców. - To była dla tych chłopców wspaniała przygoda, bo nie tylko mieli okazję zagrać przeciwko przeciwnikom prezentującym różnorakie style, ale także poznać historię Francji i jej stolicy. Organizatorzy zadbali bowiem o to organizując wycieczkę do Paryża. A sam turniej to bez wątpienia wspaniała impreza, która pokazała nam, że mimo tego, iż w dorosłej piłce odstajemy od światowej czołówki to jeśli chodzi o futbol młodzieżowy nie mamy się czego wstydzić, bo miejsce w środku stawki ujmy nie przynosi - powiedział po powrocie do kraju opiekun Górnika, Sławomir Kapciński.
źródło: Dziennik Zachodni
Redakcja www.Gornik.Zabrze.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie redakcja zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, itp.
|