14:05 › Adam Wolniewicz wypożyczony do GKS-u 1962 Jastrzębie
25-letni obrońca Adam Wolniewicz został wypożyczony z Górnika Zabrze do GKS-u 1962 Jastrzębie do końca bieżącego sezonu.
Wolniewicz w rundzie jesiennej rozegrał osiem spotkań w Lotto Ekstraklasie. (Górnik Zabrze SSA)
W sparingowym spotkaniu rozegranym w Wodzisławiu Śląskim Górnik Zabrze zremisował 1:1 (0:1) z pierwszoligowym GKS 1962 Jastrzębie. Bramki: Patryk Skórecki (43.) - Giánnis Mystakídis (78.).
W 87. minucie Kamil Szymura (GKS 1962) nie wykorzystał rzutu karnego (bramkarz obronił). więcej
15:38 › Artur Płatek: Mistrzostwo? To jest do zrobienia! ()
Rozmowa z Arturem Płatkiem, dyrektorem sportowym Górnika Zabrze.
» Liga ruszyła, a Górnik wciąż kontraktuje nowych piłkarzy. Obrońca Boris Sekulić był wam bardzo potrzebny?
Artur Płatek: – Pozyskaliśmy doświadczonego piłkarza o uznanej marce na rynku. W swoich dotychczasowych klubach był podstawowym i wyróżniającym się zawodnikiem. Mamy nadzieję, że swoim doświadczeniem oraz umiejętnościami pomoże drużynie, ale też i młodym piłkarzom, którzy będą mogli czegoś się nauczyć. więcej
Departament Logistyki Rozgrywek opublikował dokładny terminarz 26. kolejki LOTTO Ekstraklasy. Górnik zagra na wyjeździe z Lechem Poznań w piątek 15 marca, o godzinie 20:30. więcej
14:53 › Boris Sekulić - lider w szatni i na boisku ()
We wtorek Górnik zakontraktował Borisa Sekulicia. To piłkarz, który ma ciekawą biografię. 27-letni obrońca urodził się w stolicy Serbii, a wtedy jeszcze Jugosławii, Belgradzie. Tam też uczył się piłkarskiego abecadła. Zaczynał w FK Zemun, żeby potem reprezentować Graficzara Belgrad i FK Belgrad. Latem 2011 przeniósł się na Słowację i grał tam do zeszłego roku. Ma słowacki paszport. więcej
Wiktor Biedrzycki na zasadzie transferu definitywnego przeszedł z Górnika Zabrze do Wigier Suwałki i podpisał półroczny kontrakt.
21-letni pomocnik przeszedł do Górnika latem ze Stomilu Olsztyn. W Lotto Ekstraklasie rozegrał trzy mecze, a zimą otrzymał wolną rękę w poszukiwaniach nowego klubu. (Górnik Zabrze SSA)
Boris Sekulić został nowym zawodnikiem Górnika Zabrze. Piłkarz związał się z klubem umową obowiązującą do końca sezonu z opcją przedłużenia o kolejny rok.
27-letni słowacki obrońca jesienią w barwach bułgarskiego CSKA Sofia zagrał w 12 spotkaniach bułgarskiej ekstraklasy. Nowy piłkarz Górnika wystąpił w dwóch spotkaniach reprezentacji Słowacji. (Górnik Zabrze SSA)
Sobota, 16 lutego 2019
11:57 › Artur Płatek: Może będą jeszcze dwa transfery ()
- Biorę odpowiedzialność za jakość tych zawodników, ale też ich cechy charakteru – mówi dyrektor sportowy Artur Płatek, informując, że zabrzanie pozyskają jeszcze w tym okienku obrońcę. - Z każdym z pozyskanych chłopaków rozmawiałem telefonicznie, spotykałem się; by wiedzieć, jacy to ludzie, poznać ich osobowość. Pojechałem na spotkanie ze Słowakami, Chudym i Erkiem Danielem, którego też widzieliśmy u siebie (ostatecznie zakontraktował go Slovan Bratysława – dop. red.). więcej
Marcin Brosz (trener Górnika): "Po zdobyciu bramki bardzo chcieliśmy zagrać tak, jak graliśmy przez ostatnie 15 minut tego meczu. Wówczas mielibyśmy szanse na zdobycie kolejnej bramki. Niestety, tak się nie stało. Oddaliśmy inicjatywę rywalom. Za dużo strzałów Pogoń oddała w światło naszej bramki. Za bardzo na to pozwalaliśmy i dlatego gospodarze wygrali to spotkanie". więcej
Rozmowa z Igorem Angulo, napastnikiem Górnika.
» W meczu przeciwko Wiśle zmarnował pan dwie sytuacje sam na sam. Co się stało?
Igor Angulo: – Pech. W pierwszej sytuacji gości uratował bramkarz, wybijając piłkę. Z kolei przy drugiej, to piłka podskoczyła mi tak, że źle trafiłem. Bramki nie zdobyłem, ale najważniejsze jest to, że zdobyliśmy trzy bardzo ważne dla nas punkty. więcej
Po meczu Górnika z Wisłą Kraków, w którym wysoką formę zaprezentował Martin Chudy, nikt nie powinien mieć wątpliwości, że hierarchia wśród zabrzańskich bramkarzy została trwale zmieniona.
Fakty są takie – Tomasz Loska przegrał walkę ze słowackim konkurentem; i to w sposób bezapelacyjny. Co więcej, przy ulicy Roosevelta można się dowiedzieć, że po przejęciu obowiązków trenera golkiperów przez Mateusza Sławika, „Gienek” spadł w klubowej klasyfikacji na pozycję numer trzy – za Daniela Bielicę. więcej
Wtorek, 12 lutego 2019
08:12 › Mateusz Matras: Ta wygrana jest bezcenna ()
- Jestem stąd, najbliżsi czy koledzy dopingują Górnika. Tym bardziej jest więc radość z tego, że w debiucie zdobyłem dwie bramki – mówi Mateusz Matras, bohater meczu Górnik – Wisła Kraków. więcej
Maciej Stolarczyk (trener Wisły Kraków): "Górnik zaczął mecz dobrze, strzelił bramkę i to go nakręciło. My z kolei zagraliśmy słabsze spotkanie. Zabrzanie wykorzystywali nasze złe ustawienie i stwarzali sobie sytuacje. Cały czas jesteśmy na etapie budowy zespołu, choć zdaję sobie sprawę z tego, że nie ma na to czasu. więcej
Górnik odniósł pierwsze w tym sezonie zwycięstwo na własnym terenie. KSG wygrał z Zagłębiem Lubin 2:0. Oba gole zdobył Igor Angulo.
Zabrzanie byli od pierwszego gwizdka aktywniejsi w ofensywie. Ich akcje kończyły się jednak głównie na wrzutkach w pole karne i niecelnymi strzałami.
Górnicy w 38. minucie objęli prowadzenie. Chwilę wcześniej Jakub Tosik w polu karnym sfaulował Kamila Zapolnika, a arbiter bez chwili zawahania wskazał na jedenasty metr. Był to faul z gatunku wątpliwych, ale sędzia nie miał wątpliwości. Rzut karny na gola zamienił Igor Angulo. W 45. minucie drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną ujrzał Sasa Balić. Lubinianie całą drugą połowę musieli sobie radzić w dziesiątkę.
Tuż po wznowieniu gry Górnik dobił swoich rywali. Jesus Jimenez dośrodkował w pole karne, a tam na piłkę czekał już Angulo. Najlepszy strzelec Górnika w 32. sekundzie drugiej połowy zdobył swojego drugiego gola w tym meczu. Zabrzanie skupili się na obronie korzystnego wyniku i swoich szans szukali w kontrach.
Górnik odniósł pierwsze w tym sezonie zwycięstwo przed własną publicznością i odbił się od dna tabeli. Zwycięstwo to doda zabrzanom pewności siebie, która jest bardzo potrzebna w kontekście walki o utrzymanie. (WP)
Górnik Zabrze zremisował z Pogonią Szczecin 1:1 (0:0) w meczu 7. kolejkę LOTTO Ekstraklasy.
W pierwszej części spotkania nie oglądaliśmy zbyt wielu dogodnych okazji do zdobycia bramki. Goście nie oddali nawet celnego strzału. Nieco lepiej prezentowali się pod tym względem gospodarze.
W 23. minucie świetną sytuację miał Igor Angulo. Hiszpan wypracował sobie niezłą pozycję, uderzył na bramkę, jednak dobrą obroną popisał się Łukasz Załuska. Obaj bramkarze byli pewnymi punktami swoich zespołów i do przerwy nie padły żadne bramki.
Druga część spotkania zaczęła się w wymarzony sposób dla Portowców. W 50. minucie Kamil Drygas mimo asysty obrońcy zdołał odegrać piłkę przed pole karne do Radosława Majewskiego, a ten pięknym strzałem przy słupku pokonał Tomasza Loskę.
"Górnicy" zerwali się do odrabiania strat. Angulo dwoił się i troił, ale albo uderzał za lekko, albo niecelnie. Pogoń nie cieszyła się jednak długo z prowadzenia. W 69. minucie Szymon Matuszek padł w polu karnym po starciu ze Zvonimirem Kozuljem. Sędzia wskazał na rzut karny, a potem jeszcze czekał na konsultację z wozem VAR. Powtórki nie rozwiały wątpliwości, ale skład sędziowski orzekł, że Górnikowi należy się "jedenastka". Do piłki podszedł Angulo, uderzył w prawy róg bramki i mimo że Załuska wyczuł jego intencję, piłka zatrzepotała w siatce.
Gospodarze spotkanie kończyli w dziesiątkę. W 90. minucie Michał Koj faulował tuż przed polem karnym Adama Frączczaka, za co otrzymał żółtą kartkę. Wcześniej miał na swoim koncie już jedną, więc sędzia wyciągnął po chwili "czerwień" i piłkarz Górnika musiał opuścić boisko.
Pogoń w doliczonym czasie gry miała przewagę, chciała odnieść pierwsze zwycięstwo, ale Górnik zdołał utrzymać wynik i zespoły podzieliły się punktami. (WP)